Biały grzech
Kto wygra los ten liczy dni
Niespokojnie goni sny nie wie ile tego szczęścia
Spotkałem Cię zwyczajnie tu
W środku drogi w życia pół po odlotach i zakrętach
Każdej nocy kiedy wracasz
Myślę że to dobry znak diabeł pewnie na wakacjach
Anioł Stróż odleciał spać
Niech dzieje się niech dalej trwa
Ten biały grzech ta noc Ty i ja
Ostatni błąd jak uczy czas
Słowa które bolą nas
Chować w sercu aż do końca
Dotykasz ich i nowy ból
Pali do utraty tchu
Choć na świecie tyle słońca
Każdej nocy kiedy wracasz
Wiem że już nie jestem sam
Diabeł dalej na wakacjach
Anioł Stróż odleciał spać
Niech dzieje się niech dalej trwa
Ten biały grzech ta noc Ty i ja
Niech dzieje się niech dalej trwa
Ten biały grzech ta noc Ty i ja
Noc Ty i ja
Niech dzieje się niech dalej trwa
Ten biały grzech ta noc Ty i ja
Ta noc Ty i ja noc Ty i ja
