
Droga Ku Walhalli
W płomieniach bitwy dzielny drakkar przeciera szlak
Przy dźwiękach tysięcy strzał
Wizja śmierci chwalebnej
Każdej nocy ożywa w snach
Wojownikom odważnym
Nie są straszne ból oraz krew
Do Walhalli już wzywa
Boskich córek cudny śpiew
W wielkie przestworza
Wpływa okręt unosząc się
Na wietrze co koi ból
Gną się maszty i wręgi
Każdy wiosło wprawia w ruch
Wrota wiecznie otwarte
Zapraszają do boskich wnętrz
Odyn na świętym tronie
Kielich wznosi na ich cześć
W płomieniach bitwy dzielny drakkar przeciera szlak
Przy dźwiękach tysięcy strzał
Wizja śmierci chwalebnej
Każdej nocy ożywa w snach
Wojownikom odważnym
Nie są straszne ból oraz krew
Do Walhalli już wzywa
Boskich córek cudny śpiew
Boskich córek śpiew