
I co ma tak naprawdę znaczenie
Gdzieś w głębi duszy wiesz że musisz się ruszyć choć dalej kusi cię
To żeby coś skruszyć wiesz że dobrze to nie wróży
Jak słońce po burzy wychodzisz nagle z założenia
Że trzeba pozmieniać trochę by odnaleźć radochę
Sam sobie uświadamiasz to co jest istotne
Czasem dopiero gdy się potkniesz uda ci się dostrzec
To na czym ci zależy tak naprawdę najbardziej
I zaczynasz wierzyć w to że się w tym odnajdziesz
Nieważne się staje większość przyzwyczajeń
Nagle sprawę sobie zdajesz z tego że to nic fajnego
Być daleko od miejsca gdzie kawał serca zostawiłeś
Nie możesz przestać myśleć o tym jak się pogubiłeś
Choć jest to zawiłe to przeżyłeś w życiu swoje
Trochę się pobawiłeś zaliczyłeś też podboje
To wiesz że to jest ten moment w którym chcesz być już gdzie indziej
I wiesz że tym razem coś dobrego z tego wyjdzie
Zmienia się podejście zmieniają priorytety
Teraz wiesz wreszcie co masz zrobić żeby
Przeżyć to co najpiękniejsze może cię w życiu spotkać
Choć też wiesz że wcześniej będziesz musiał sprostać
Jeszcze wielu wyzwaniom które towarzyszą zmianom
To już nie to samo co rano widziałeś wstając
Teraz mając pełen obraz masz co raz większą pewność
Że nadeszła pora by pewien rozdział zamknięto
Sedno jest w tym że nie jest już wszystko jedno ci
Czy to jest jeszcze dziś czy to już jutro
Wiesz że musisz iść sam i być tam
Gdzie czujesz że musisz być wiesz że masz
Tak naprawdę powód żeby żyć i wiesz że dasz sobie radę
Że wszystko się ogarnie lecz też wiesz że trochę czasu ci to zajmie
Ale nawet gdy by miało to trwać w nieskończoność
To przestałeś się już bać bo przestałeś tonąć