
Jak anioł
Dziwne myślałam
Że cię dobrze znam
Myliłam się kolejny raz
Jestem jak anioł
Który z nieba spadł
To cała ja
Dziwne, myślałam
Że Ty to cały mój świat
Myliłam się kolejny raz
Odszedłeś jak anioł
Który skrzydła mi skradł
He, ah
Cisza już o nas nie śpiewa wiatr
Moja podróż znowu trwa
Nie chcę wiedzieć jak beze mnie tam
Mija ci czas
Kiedyś obiecałeś że wrócisz tu
Lecz nie czekam na Ciebie już
Zamknęłam nasz wielki dom na klucz
Teraz mieszka w nim chłód
Nie mów mi nic przecież już wszystko wiem
Nie mów mi nic niech to wreszcie skończy się
Nie tłumacz mi i nie obiecuj, że
Wrócisz jeszcze kiedyś do mnie
Przecież wiesz jak to jest
Nie mów mi nic przecież już wszystko wiem
Nie mów mi nic niech to wreszcie skończy się
Nie tłumacz mi i nie obiecuj że
Wrócisz jeszcze kiedyś do mnie