Krzysztof Zalewski

Jak dobrze


Imprimir canciónEnviar corrección de la canciónEnviar canción nuevafacebooktwitterwhatsapp

Niby powietrza pełno, ale duszno tu
Ta atmosfera gęsta, tyle ciasnych głów
Próbuję szukać wyjścia, ale
Wszędzie mur
Pan nie ma recepty na to
Mówi w fartuch odziana postać
Ja mówię - kiedy nisko duch,
Metoda na to jest prosta
Głośno mów

Jak dobrze mi (jak dobrze mi)
Jak dobrze mi (jak dobrze mi)
Jak dobrze mi jak dobrze mi jak dobrze
I w górę
Jak dobrze mi (jak dobrze mi)
Jak dobrze mi (jak dobrze mi)
Jak dobrze mi, jak dobrze mi, jak dobrze i

Znowu widzę siebie jak psa
Bez imienia i państwa
Bez smyczy i kagańca
Znowu widzę siebie jak psa
Taki wpół drogi półstan
Niby full, ale brak braw
I nie chcę się rzucać w oczy
I oddam ostatnie obuwie za
Twój Twój Twój Twój Twój Twój dotyk
Znowu widzę siebie jak psa

Gdyby nie miała tych oko tnących rys
Gdybym sie w porę poznał, że już pora iść
Może by na noc zostać? - Może, by potem
Jak dobrze mi (jak dobrze mi)
Jak dobrze mi (jak dobrze mi)
Jak dobrze mi, a rano mówi, że chyba już muszę iść i

Znowu widzę siebie jak psa
Bez imienia i państwa
Bez smyczy i kagańca
Znowu widzę siebie jak psa
Taki wpół drogi półstan
Niby full, ale brak braw
I nie chcę się rzucać w oczy
I oddam ostatnie obuwie za
Twój Twój Twój Twój Twój Twój dotyk
Znowu widzę siebie jak psa

Jak dobrze mi (jak dobrze mi)
Jak dobrze mi (jak dobrze mi)
Jak dobrze mi jak dobrze mi jak dobrze
I w górę
Jak dobrze mi (jak dobrze mi)
Jak dobrze mi (jak dobrze mi)
Jak dobrze mi, jak dobrze mi, jak dobrze i

Znowu widzę siebie jak psa
Bez imienia i państwa
Bez smyczy i kagańca
Znowu widzę siebie jak psa
Taki wpół drogi półstan
Niby full, ale brak braw
Niby luz, ale widmo hycla
Wolność, ale gdzie miska?

Znowu widzę siebie jak psa
Bez imienia i państwa
Bez smyczy i kagańca
Znowu widzę siebie jak psa
Taki wpół drogi półstan
Niby full, ale brak braw
I nie chcę się rzucać w oczy
I oddam ostatnie obuwie za Twój dotyk