Bogusław Mec

Jej Portret


Imprimir canciónEnviar corrección de la canciónEnviar canción nuevafacebooktwitterwhatsapp

Bo tego nie wiesz nawet sama Ty
W tańczących wokół szarych lustrach dni
Rozbłyska Twój złoty śmiech

Przerwany w pół czuły gest
W pamięci składam wciąż
Pasjans z samych serc

Naprawde jaka jesteś, nie wie nikt
To prawda, niepotrzebna wcale mi
Gdy nie po drodze będzie razem iść
Uniosę Twój zapach snu
Rysunek ust, barwe słów
Niedokończony, jasny portret Twój

Uniosę go, ocalę wszędzie
Czy będzięsz przy mnie, czy nie będzesz
Talizman mój, zamyśleń nagłych Twych i rzęs
Obdarowany Tobą miła
Gdy powiesz do mnie kiedys: "Wybacz"
Przez życie pójdę oglądając się wstecz

Uniosę go, ocalę wszędzie
Czy będzięsz przy mnie, czy nie będzesz
Talizman mój, zamyśleń nagłych Twych i rzęs
Obdarowany Tobą miła
Gdy powiesz do mnie kiedys: "Wybacz"
Przez życie pójdę oglądając się wstecz

Uniosę go, ocalę wszędzie
Naprawde jaka jesteś, nie wie nikt
To prawda, niepotrzebna wcale mi
Gdy nie po drodze będzie razem iść
Uniosę Twój zapach snu
Rysunek ust, barwe słów
Niedokończony, jasny portret Twój