
Jesteś Wybrańcem
Podobno dziś ludzi nie budzi już budzik
Ty tylko hajs hajs i sumienie
Lecz chuja ja wiem Huawei Samsung wyjeb
Przy łóżku twój iphone 7
Wbijasz stopy w swe kroksy wstajesz
Wzywa cię jebany toxic land
Ray bany oksy bez dioptrii cel propsy
Szelest no i mocny seks
Odkręcasz wodę hansgrohe
Sam sobie obmywasz mordę z chemii
Sam sobie ładujesz na zdrowie
Alko narko lub wiadro protein
I nadal szukasz w tym magii
Tak jak we własnych butach balansu
Swój kodeks jak król Hammurabi wymyślasz
Od nowa na codzień sztuka kontrastu
Wychodzisz z domu do auta (auta)
Be be bmw fe fe felgi bbs
W końcu ty samiec alfa jesteś
Do tego wrażliwy jak ciekła rtęć
Nadal uważasz że arka (arka)
Wybudowana tu stoi dla ciebie
Powiedz że wśród szklanych kaskad
I arkad liczysz się tylko ty jeden Noe
Liczysz się tylko ty jeden Noe
Liczysz się tylko ty jeden Noe
Liczysz się tylko ty jeden Noe
Jesteś wybrańcem
Jesteś straceńcem
Jesteś wybrańcem albo szaleńcem
Wychodzisz już z auta skrojona Vistula
Festina z nadgarstka błyszczy dla Króla
Dzisiaj nie w Nike'ach Lasocki
Badura dziś masz wyglądać poważnie akurat
Dziś w Yves Saint Laurent intense
Choć pachnie inaczej niż Guilty od Gucci
Gdzieś tam czeka twoja Channel
Kobiety dzielisz na żony i kurwy
Podchodzisz do windy naciskasz że w górę
Jasne że w górę przecież nie w dół
Oszklony budynek wysoko nad murem
Wysyła ci windę czerwoną bo Król
Ostatnie piętro z widokiem na miasto zapiera dech ci
Teraz na dachu ogrodu namiastką
Tam stoi ona i zabiera cię dziś
Zabiera cię dziś
Piękna jak księżyc
Ha ha jesteś wybrańcem
Ha ha w podróż donikąd
Daleko do gwiazd
Ambicja jest piękna lecz nie ma imienia
Jak każde piękno złowrogie jest
A dzisiaj jej ręka jest ciepła jak
Preria i trochę zbyt lekko prowadzi cię
Na krawędź dachu co jak margines w
Zeszycie budzi szacunek lecz budzi też lęk
Wychodząc za linię przekraczasz granicę
Gdy stawką jest życie nie cofniesz już się
Skacząc z dachu ją trzymasz za rękę
Nie wierząc wciąż w manipulację
Skacząc z dachu otoczony jej pięknem wierzysz
Że ktoś wyłączy grawitację
Skacząc z dachu nie ma nic więcej skąd wiesz
Może jeszcze coś jest
Skacząc z dachu nie ważne jest miejsce
Ale to że może wdychasz powietrze Cartier
Ale to że może wdychasz powietrze Cartier
Ale to że wdychasz powietrze
Podróż donikąd
Jesteś wybrańcem
Jesteś straceńcem
Jesteś wybrańcem albo szaleńcem