Centrala 57

Kawałek Ciebie


Imprimir canciónEnviar corrección de la canciónEnviar canción nuevafacebooktwitterwhatsapp

Zapada zmrok przed nami noc
Wyglądasz gwiazdy spadającej w mrok
Gdzieś jestem ja w marzeniach Twych
I jest ten NIKT co musi przyjść
Po Ciebie gdy

Wcale nie chcę złotym Słońcem być na niebie
Srebrnym Księżycem pośród blednących ciał
Dla mnie wystarczy tylko ten kawałek Ciebie
Bylebym zawsze miał go miał

Nadchodzi czas przeplata się z tą
Barwą światła która rysuje dom
Lustro w oku z miną złą
Nadal trwa i walczy ze mną
Póki co jak na złość

Wcale nie chcę złotym Słońcem być na niebie
Srebrnym Księżycem pośród blednących ciał
Dla mnie wystarczy tylko ten kawałek Ciebie
Bylebym zawsze miał go miał

I wcale nie chcę złotym Słońcem być na niebie
Srebrnym Księżycem pośród blednących ciał
Dla mnie wystarczy tylko ten kawałek Ciebie
Bylebym zawsze miał
Bylebym zawsze miał
Bylebym zawsze miał go miał