Albo Inaczej

Miasto Słońca


Imprimir canciónEnviar corrección de la canciónEnviar canción nuevafacebooktwitterwhatsapp

Dzień w dobrym tempie mija
Oczy w świat wbijam, co przemija jak dobry film
Niewinny czarodziej leci witać się z chmurami
Brudny chodnik, kilkanaście kilometrów pod trampkami
Zbieram okruchy dnia, łączę wszystkie w całość
Słońce świeci dzisiaj dla mnie jak co rano

Chodź, pokażę ci kolor mego szczęścia
Dziś, palącym słońcem Śródmieścia
Zbudujemy piramidę z marzeń
Otwórz oczy na świat, zwiedzimy go razem
Zwiedzimy go razem, zwiedzimy go razem
Zwiedzimy go razem

Zmęczone twarze wagą nocy
Trochę się boją, stawiając niepewny krok
Zestaw myśli, nawet te dzikie i szalone
Tak już jest, kiedy wywijasz sumienie na drugą stronę
I czujesz spokój, mimo wszystko i trwasz
A słońce wysyła szczęście do Ciebie, patrzy w Twoją twarz

Chodź, pokażę ci kolor mego szczęścia
Dziś, palącym słońcem Śródmieścia
Zbudujemy piramidę z marzeń
Otwórz oczy na świat, zwiedzimy go razem
Zwiedzimy go razem, zwiedzimy go razem
Zwiedzimy go razem

Ten dzień jest tylko dla mnie, gdy cały świat pójdzie spać
Zrobię wszystko, by nie skończył się zwyczajnie
Dziś tylko dla mnie prywatny plac zabaw
Moje miasto słońca

Chodź, pokażę ci kolor mego szczęścia
Dziś, palącym słońcem Śródmieścia
Zbudujemy piramidę z marzeń
Otwórz oczy na świat, zwiedzimy go razem
Zwiedzimy go razem, zwiedzimy go razem
Zwiedzimy go razem