Akurat

Miłość - Źródło 2


Imprimir canciónEnviar corrección de la canciónEnviar canción nuevafacebooktwitterwhatsapp

A ja łej, wielka siło,
Już pozlepiaj mnie z pęknięcia.
Kiedy jeszcze dzieckiem byłem,

Świat na moich oczach pękał.
Świat na moich oczach rany leczył,
Nowym podzieleniem.
Jaki los mi jest tu dany,
Czy być wodą czy kamieniem?
Jaki los mi jest tu dany,
Wielka siło, wielka siło.
Szczęściem jestem zakochany,
Chcę pamiętać tylko miłość.
Miłość!
Miłość!
Jedni krzyczą to złodzieje,
Tamci o nich: to wariaci,
Potem biorą mnie w dwa ognie
I pytają co ja na to?!
Na tym świecie i w tym ciele,
Co ja na to, co ja na to,
Odpowiadam jednym zdaniem,
Co ja na to, wielka siło.
Czy kobieta, czy mężczyzna,
Chyba każdy mi to przyzna
Co ja na to wielka siło
Każdy czasem bywa draniem.
Co ja na to, a ja łej,
Odpowiadam co ja na to
Wolę stracić ze złodziejem,
Niźli zyskać z psychopatą.
Miłość!
Miłość!
A ja łej, wielka siło,
Już pozlepiaj mnie z pęknięcia.
Kiedy jeszcze dzieckiem byłem,
Świat na moich oczach pękał.
Świat na moich oczach rany leczył,
Nowym podzieleniem.
Jaki los mi jest tu dany,
Czy być wodą czy kamieniem?
Jaki los mi jest tu dany,
Wielka siło, wielka siło.
Szczęściem jestem zakochany,
Chcę pamiętać tylko miłość.
Miłość!
Miłość!
Miłość!