
Myślałam, że wiem...
Myślałam że czas darował ktoś nam by zrozumieć
Gdy świat wokół nas kołyszę się jak chwiejna łódź
Myślałam że wiem jak żyć aby nie iść z tłumem
Że umiem oddzielić piach złudzeń od ziarna słów
Myślałam że świat to płótno na którym barwy
Splatają się tak jak sama wybieram je
Lecz dzisiaj już wiem że moim największym skarbem
Jest myśl że na szczęście myliłam się
Piękno jest w tym że naprawdę nie wiemy niczego
Ktoś inny niż my paletę barw tworzy nam
A wszystko co mogę to żyć i nie pytać dlaczego
I cieszyć się że to nie my układamy ten plan
Myślałam że wiem jak łatwo odnaleźć szczęście
Gdzieś czeka wystarczy w jego stronę iść
Myślałam że jest blisko tuż za zakrętem
I tylko wyciągnąć rękę by chwycić je
Myślałam że mam sposób na niepogodę
Że zawsze wystarczy mi sił by iść gdzie chcę
Lecz teraz na szczęście wiem że to co mogę
To cieszyć się każdym nowym dniem
Piękno jest w tym że naprawdę nie wiemy niczego
Ktoś inny niż my paletę barw tworzy nam
A wszystko co mogę to żyć i nie pytać dlaczego
I cieszyć się że to nie my układamy ten plan
Piękno jest w tym że naprawdę nie wiemy niczego
Ktoś inny niż my paletę barw tworzy nam