
Nie Przyznam Się
Nie przyznam się do swoich wad że mi się źle ułożył świat
To może wina świta a może moja
Do swoich strat do swoich klęsk
Do marzeń co straciły sens
Do mich licznych wad nie przyznam się
Nie wiem co przynieść ma mi czas
Długi wiek piękną starość
Czy może wymierzy karę
Za to że dziś trochę wiary mi brak
Nie przyznam się do swoich łez
Bo wiele lat uczono mnie
Jak nie przyznawać się i jak przetrzymać
Nie przyznać się co niesie lęk
Przetrzymać noc przeczekać dzień
Do moich licznych łez nie przyznam się
Nie przyznam się do swoich słów
To było znów nie to co chciałem wyznać
Ten próżny żal spóźnione łzy
Gdy je przypomnisz mi - nie przyznam się
Nie przyznam się