
Nie Śpię w Nocy
Czasu i sił
Coraz mniej
Do góry toczę
Kamień ten
Dobrym człowiek nie byłem nie
Życie od zawsze niszczy mnie
Jestem jak wrak
Co leży na dnie
Mówię do ciebie
Czy słyszysz mnie
Wszystko się wali
Z dnia na dzień
Nie śpię w nocy
Włóczę się jak cień
Ah ah nie śpię w nocy włóczę się jak cień
Ah ah nie śpię w nocy włóczę się jak cień jak cień jak cień
Zalał mnie ogrom tylu spraw
Nie mogę ich objąć bo niby jak
Ręce mam dwie i jestem jeden
Nie stanę obok i nie wyjdę z siebie
Ah ah nie śpię w nocy włóczę się jak cień
Ah ah nie śpię w nocy włóczę się jak cień jak cień jak cień
I nowe pole to ja na nim stoję
Wezmę miecz do ręki się uzbroję
Ty masz to czego nie mam ja
Żyję obok i jestem sam
Ah ah nie śpię w nocy włóczę się jak cień
Ah ah nie śpię w nocy włóczę się jak cień jak cień jak cień