Noce dla Ciebie
Czekałem tylko na jedną chwile
Jeden telefon jak Ci się żyje
Bo kiedyś byłem dla Ciebie Bogiem
A teraz pewnie jestem już wrogiem
To co było nie ugasło
Czasem wraca i tak pali głęboko mnie
Zamknij oczy próbój zasnąć
Bo już nie ma nie ma
Ciebie i mnie i mnie
Uciekałem nocami do Ciebie
A wracałem gdy nastawał świt
Jak kochałem Cię tego nikt nie wie
Byłaś całym życiem mym
Pragnąłem tylko przez jedną chwile
Aby Twe ręce tuliły mą szyję
Co to kochanie teraz rozumiem
O Tobie skarbie zapomnieć nie umiem
To co było nie ugasło
Czasem wraca i tak pali głęboko mnie
Zamknij oczy próbuj zasnąć
Bo już nie ma nie ma
Ciebie i mnie i mnie
Uciekałem nocami do Ciebie
A wracałem gdy nastawał świt
Jak kochałem Cię tego nikt nie wie
Byłaś całym życiem mym
Uciekałem nocami do Ciebie
A wracałem gdy nastawał świt
Jak kochałem Cię tego nikt nie wie
Byłaś całym życiem mym
Uciekałem nocami do Ciebie
A wracałem gdy nastawał świt
Jak kochałem Cię tego nikt nie wie
Byłaś całym życiem mym
