Piotr Zubek

Oczy jasne


Imprimir canciónEnviar corrección de la canciónEnviar canción nuevafacebooktwitterwhatsapp

Oczy jasne jak pogodne
Mórz otchłanie
Oczy jasne i łagodne
Oczy łanie
Pełne nocy przezroczystej
Dwa pokoje
Cóż ci oddam za te czyste
Oczy twoje

Cóż ci oddam za ten śliczny
Kształt i lekki
Twego ciała jak antycznej
Statuetki
Za ten szum co czyni w głowie
Twoja bliskość
Co mam w zamian oddać tobie
Za to wszystko

Oddać mogę szare me dni
Za tę cenę
I charakter dosyć średni
Notabene
Oddać mogę duże straty
Małe zyski
I z ciśnieniem tarapaty
I wzrost niski (raczej)

Oddać mogę pustych nocy
Moich lęki
I pokoik od północy
Bez łazienki
I staranie o mieszkanie
Od południa
I brak chodów co staranie
To utrudnia (znacznie)

No i żeby uzupełnić
Wad mych masę
Na ostrygi uczulenie
I kiełbasę
I budzenie się z wrzaśnięciem
Po zaśnięciu
I peszenie się najczęściej
Przy dziewczęciu

Ale mam też gdybyś chciała
Parę plusów
Czystość duszy schludność ciała
Bez przymusu
I potrafię żyć jak ptaszę
Wesolutko
Jeśli zechcesz mnie na zawsze
Lub na krótko