
Powiedz, dlaczego
Każdy dzień przynosi tylko smutek
Tak już jest odkąd jestem sam
Ty odeszłaś zostawiłaś tylko krótki list
Napisałaś że nie możesz ze mną dłużej być
Moje sny skończyły się już nie przytulę nigdy cię
Nie poczuję nigdy więcej twych gorących ust
Powiedz dlaczego zostawiłaś mnie
Przecież nie było nam tak źle
Może to tylko jest koszmarny sen
Za chwilę zbudzę się
Powiedz dlaczego zostawiłaś mnie
Przecież nie było nam tak źle
Może to tylko jest koszmarny sen
Gdy zbudzę się będzie jasny dzień
Moje łzy goryczy tak piekące
Płyną wciąż na mą smutną twarz
Nie chcę dłużej być bez ciebie proszę zrozum to
Dni bez ciebie są bezbarwne takie puste są
Spróbuj proszę jeszcze raz i wybacz mi ten jeden błąd
I nie pozwól bym w ciemności tej pogrążył się
Powiedz dlaczego zostawiłaś mnie
Przecież nie było nam tak źle
Może to tylko jest koszmarny sen
Za chwilę zbudzę się
Powiedz dlaczego zostawiłaś mnie
Przecież nie było nam tak źle
Może to tylko jest koszmarny sen
Gdy zbudzę się będzie jasny dzień
O tym wiedz że zawsze cię kochałem
Tamta noc to był duży błąd
Lecz nie chciałem skrzywdzić z ciebie było mi tak źle
I na chwilę krótką chwilę zapomniałem się
Moje sny zbudziły mnie już nie przytulę nigdy cię
Nie poczuję nigdy więcej twych gorących ust
Powiedz dlaczego zostawiłaś mnie
Przecież nie było nam tak źle
Może to tylko jest koszmarny sen
Za chwilę zbudzę się
Powiedz dlaczego zostawiłaś mnie
Przecież nie było nam tak źle
Może to tylko jest koszmarny sen
Gdy zbudzę się będzie jasny dzień