
Prolog i łzy
Jak mam dogonić swój cień na tej scenie
Jak mam zabłysnąć wśród tylu gwiazd
Czekać na moment na swoje spełnienie
Scena i Ty to fakt
Jak mam odgadnąć wzór na Twej dłoni
Jak się zagłębić w ten nowy świat
Dwie rzeczy zgodzić naprawdę jest trudno
Scena i Ty to fakt
Jakaś mała kartka ciche Twe westchnienie
Jedne małe słowo i ten głupi flirt
Łzy na Twym policzku słone zasmucenie
I te ciche szepty dalej trzeba żyć
Jakaś mała kartka ciche Twe westchnienie
Jedne małe słowo i ten głupi flirt
Łzy na Twym policzku słone zasmucenie
I te ciche szepty dalej trzeba żyć
Świat tam za oknem przede mną ucieka
Jak go dogonić nie zostać tu
Taka jest wola i władza człowieka
Sobie każdy człowiek to król
Twoja jest wola a moja muzyka
Czasem się łączą czasem gubią rytm
Do końca świata nie mogę uciekać
Ten co już kiedyś żył
Jakaś mała kartka ciche Twe westchnienie
Jedne małe słowo i ten głupi flirt
Łzy na Twym policzku słone zasmucenie
I te ciche szepty dalej trzeba żyć
Jakaś mała kartka ciche Twe westchnienie
Jedne małe słowo i ten głupi flirt
Łzy na Twym policzku słone zasmucenie
I te ciche szepty dalej trzeba żyć