
Randka w Ciemno
Do domu wracałem w noc ciemną jak noc
Nic nie widziałem zawołał mnie ktoś
Głos miała dość męski lecz pragnęła mnie
A byłem samotny od kiedy z kimś rozstałem się
Wszedłem w ciemno czemu nie
Czyja mnie dotyka dłoń
Dzisiaj jest mi wszystko jedno
Czy to ona czy to on
Randka w ciemno
Wiem że do stracenia nie mogłem mieć nic
Brzydsza ode mnie musiała by być
Swoimi ustami dotknąłem Jej warg
Gdy tylko udami subtelnie ścisnęła mój kark
Później byłem tu i tam
Czyja mnie dotyka dłoń
Dzisiaj jest mi wszystko jedno
Czy to ona czy to on
Randka w ciemno
Czyja mnie dotyka dłoń
Dzisiaj jest mi wszystko jedno
Czy to ona czy to on
Randka w ciemno