Ras Luta

Ratuj nas


Imprimir canciónEnviar corrección de la canciónEnviar canción nuevafacebooktwitterwhatsapp

To jest moja modlitwa
Rzeczywistość ostra jak brzytwa
Luta

Nad miastem zapada zmrok
I znów pół miliona głów ciężko kładzie się do snu
W myślach lecę tak jak duch lasem anten i kominów
I patrzę na świat który leży u mych stóp
Ja widzę jak starzy walczą z życiem o najmniejszy grosz
Widzę jak młodzi cierpią wszyscy mają tego dość
Z miesiąca na miesiąc udaje się o włos
Dlatego proszę usłysz mój głos

I ratuj nas od samych siebie
Panie proszę zbaw
By zabłysło światło gdy zapada mrok spraw
Bądź tym co prowadzi gdy nadziei brak
Obroń gdy nadchodzi atak

I ratuj nas od samych siebie
Panie proszę zbaw
By zabłysło światło gdy zapada mrok spraw
Bądź tym co prowadzi gdy nadziei brak
Obroń gdy nadchodzi atak

Znowu dalej lecieć chcę i unoszę się nad kamienicami
Wypchanymi pretensjami nad pustymi kościołami
Lecę nad aresztami w których ludzie tkwią latami
Za nic jeszcze nie skazani lecz już dawno ukarani
Widzę jak jedni darzą drugich nienawiścią
Z kolei tamci obwiniają ich o wszystko
Ślepi prowadzą ślepych prosto nad urwisko
Dlatego Panie proszę usłysz to

I ratuj nas od samych siebie
Panie proszę zbaw
By zabłysło światło gdy zapada mrok spraw
Bądź tym co prowadzi gdy nadziei brak
Obroń gdy nadchodzi atak

I ratuj nas od samych siebie
Panie proszę zbaw
By zabłysło światło gdy zapada mrok spraw
Bądź tym co prowadzi gdy nadziei brak
Obroń gdy nadchodzi atak

Znad bloków wstaje świt
I jak zawsze przegania blask świateł neonów nad miastem
Budzik dzwoni trzeba żyć to jasne
Tak wielu zgina kark do ziemi zanim zaśnie
I po to żeby każdy tu płakał z biedy
Nie miał na własne potrzeby
Całe życie żył na kredyt
Chować dzieci nie miał kiedy
A politycy pamiętają o nas wtedy
Gdy grozi im polityczny niebyt

I ratuj nas od samych siebie
Panie proszę zbaw
By zabłysło światło gdy zapada mrok spraw
Bądź tym co prowadzi gdy nadziei brak
Obroń gdy nadchodzi atak

I ratuj nas od samych siebie
Panie proszę zbaw
By zabłysło światło gdy zapada mrok spraw
Bądź tym co prowadzi gdy nadziei brak
Obroń gdy nadchodzi atak

To jest moja modlitwa
Rzeczywistość ostra jak brzytwa