Pokahontaz

Równowaga


Imprimir canciónEnviar corrección de la canciónEnviar canción nuevafacebooktwitterwhatsapp

Joł patrz się patrz
A patrz się patrz um
Równowaga patrz się patrz patrz um
Równowaga patrz tak na niej polegam

Z Marsem po Ziemi
Z Wenus w powietrznej przestrzeni
Remis złączeni czymś w stylu chemii
Uwolnieni z Krainy Cieni
Uniesieni w świetle promieni
Panowie paniom panie panom
Kochają ranią wyznają kłamią
Skutek związki zatrute doza serum
Poza tym symbioza bohaterów
Przyczyna sporów wielu w portfelu czeluść
Kontra konta pękające bez celu
Pełen luz plus do wersów sus dziełem
Vesrus mózg pustka i ide
Priorytety bzdety tandety konkrety
Raz wady a dwa zalety
Dni i noce moce słabostki
Krocie drobnostki starocie ciekawostki
Skomplikowane troski proste wnioski
Spreparowane pogłoski

To czarne a to białe szare po miedzy nimi
To marne tamto trwałe średnią wynik
Constans stałe szale w jednej linii
Równowaga w asymetrii finisz

Patrz się patrzcie się nieomylni
Masz to nasz styl styl styl i
I znasz się znasz znasz nie słuchasz opinii
Zawsze wszyscy inni sami sobie winni
Zauważ że waże słowa a każde to połowa
Miażdżę spacjami jak Ash Ketchum pokemonami
Poważnie jak dynamit
Jawna prawda ukryta między wersami
Pijani że ani ci się nie śni
Porwani przez huragan treści na części
Do nieba nie ma przebacz
Patrz świat biały jak kreda czarny jak heban
Równowaga ta na niej polegam
Dalej już nie wybiegam nie trzeba
Bo nie ma już nic totalna pustka
Mikrofony ustaw w dwie strony lustra

Równowaga ta na niej polegam
Dalej już nie wybiegam nie trzeba
Bo nie ma już nic totalna pustka
Mikrofony ustaw w dwie strony lustra

Równowaga ta na niej polegam
Dalej już nie wybiegam nie trzeba
Bo nie ma już nic totalna pustka
Mikrofony ustaw w dwie strony lustra

Równowaga ta na niej polegam
Dalej już nie wybiegam nie trzeba
Bo nie ma już nic totalna pustka
Mikrofony ustaw w dwie strony lustra