
Rozpuszczam się 2
Ja rozpuszczam się jak kwas
Robię kreskę pale hasz
By zapomnieć w końcu to
Całe pierdolone zło
Relaksuje mnie ten buch
Kocham spowolniony ruch
Chcę zapomnieć o tym że
W życiu nic nie czeka mnie
Ja rozpuszczam się jak kwas
Robię kreskę pale hasz
By zapomnieć w końcu to
Całe pierdolone zło
Relaksuje mnie ten buch
Kocham spowolniony ruch
Chcę zapomnieć o tym że
W życiu nic nie czeka mnie
Leże i pale a później wciągam
Chcesz się uwolnić jak chmura z bonga
Leżę bezwładnie patrzę się w górę
Obserwuje zieloną chmurę
Życie ponure zabija od środka
Szczęście jak szóstka w totka
Do celu jak lotka
Daj spokój zapomnij
Weź oprzytomnij bo się rozczarujesz
Pudrujesz nos ja też pudruje
Od dawna już siebie nie odnajduje
Zagubiony na pewnym odcinku
Rozpuszczam się jak lód w drinku
Ja rozpuszczam się jak kwas
Robię kreskę pale hasz
By zapomnieć w końcu to
Całe pierdolone zło
Relaksuje mnie ten buch
Kocham spowolniony ruch
Chcę zapomnieć o tym że
W życiu nic nie czeka mnie
Ja rozpuszczam się jak kwas
Robię kreskę pale hasz
By zapomnieć w końcu to
Całe pierdolone zło
Relaksuje mnie ten buch
Kocham spowolniony ruch
Chcę zapomnieć o tym że
W życiu nic nie czeka mnie
Leże pale i myślę teraz
Dlaczego mnie z uczuć obdzierasz
Ponownie już bardziej się nie da
Tobie za mało i dobić mnie trzeba
To straszne chore i nie zrozumiałe
Na taki los się nie pisałem
Leżę i kminie czego ja winien
Co drugi nie powinien się w ogóle urodzić
Przestań nachodzić ja chce mieć spokój
Po co ta wojna weź nie prowokuj
Wiem jestem nikim nie musisz powtarzać
Przykro mi gdy zaczynasz obrażać
Ja rozpuszczam się jak kwas
Robię kreskę pale hasz
By zapomnieć w końcu to
Całe pierdolone zło
Relaksuje mnie ten buch
Kocham spowolniony ruch
Chcę zapomnieć o tym że
W życiu nic nie czeka mnie
Ja rozpuszczam się jak kwas
Robię kreskę pale hasz
By zapomnieć w końcu to
Całe pierdolone zło
Relaksuje mnie ten buch
Kocham spowolniony ruch
Chcę zapomnieć o tym że
W życiu nic nie czeka mnie