Myslovitz

Ściąć wysokie drzewa


Imprimir canciónEnviar corrección de la canciónEnviar canción nuevafacebooktwitterwhatsapp

Smutny śpiew wysokich drzew
Ojciec i mały chłopiec wtulony w jego pierś
Gęsty dym niemy krzyk
Strzały w pierwszy dzień szkoły rozerwane sny

Ten świat to Ty i ja
To My motyle i ćmy
Już czas zatrzymaj się
I wróć posłuchaj i patrz
Wróć

Jeszcze kilka chwil pulsują sekundy
Cały w sobie się trzęsę błysk i ciemność żarówki
Resztki słów szary pył
Kartki z zeszytu na wietrze rozerwane sny

Ten świat to Ty i ja
To My motyle i ćmy
Już czas zatrzymaj się
I wróć posłuchaj i patrz
Wróć kochaj i trwaj
Wróć

Ten świat to Ty i ja
To My motyle i ćmy
Już czas zatrzymaj się
I wróć stamtąd gdzie jesteś
Wróć za daleko zaszedłeś
Wróć

Smutny śpiew wysokich drzew
Ojciec i mały chłopiec wtulony w jego pierś
Pewnie powiesz to okropne
Zrzucisz winę na innych potem zaśniesz spokojnie