Grzegorz Turnau

Sonet LX


Imprimir canciónEnviar corrección de la canciónEnviar canción nuevafacebooktwitterwhatsapp

Jako fale dążące ku żwirom wybrzeży
Tak nasze chwile śpieszą ku odległej mecie
Każda zajmuje miejsce tej co przed nią bieży
I bieg jej podejmuje w odwiecznej sztafecie

Człowiek gdy na świat przyjdzie w świetlistej orbicie
Krąży lecz wkrótce pełznąć pocznie w wiek dojrzały
A odtąd przeciwności ćmią słoneczne życie
Aż ręce czasu zniszczą co same wpierw dały

Czas wszelką młodość w końcu z powabu odziera
Złośliwie żłobi bruzdy w najpiękniejszej twarzy
Najrzadszy skarb natury z ochotą pożera
Aż wszystko wokół zetnie najsroższy z kosiarzy

I wbrew zagładzie tylko mój wiersz ma nadzieję
Że w nim twa chwała będzie jaśnieć jak jaśnieje

I wbrew zagładzie tylko mój wiersz ma nadzieję
Że w nim twa chwała będzie jaśnieć jak jaśnieje
Jak jaśnieje


Autor(es): IAN WILSON, EDDIE ARGOS, MIKE BREYER, FREDERIKE SIEPE, JASPER FULCHER