Jacek Kaczmarski

Szturm


Imprimir canciónEnviar corrección de la canciónEnviar canción nuevafacebooktwitterwhatsapp

Szturmują bramy kłódek trzask
Ze wszystkich stron rozgrzane twarze
Straż puszcza zawodna pod naciskiem mask
Spadają w chłodne korytarze
Wołając czas już czas już czas
Gną się parkiety pod naporem
Zrośnięte otwierają drzwi
Wśród rzeź obrazów i ubiorów
Przepisów barwna ciżba drwi
I woła, wzoru, wzoru, wzoru

Muzeum wszystkich nie pomieści
Więc idą przez pamiątek zbiór
A Ci co raz już całość przeszli
Z powrotem zamykają szturm
Wołając treści, treści, i treści
Patrzą na żagle katafalki procesje
Zamienionych w lód łapy sztandarów
Rozpostartych pieśni zwoje nut
I krzyczą walk, i walki, walki
I cisza tej zapada miary
Gdy nagle wiedzą czego chcą Ci którym
Przeznaczono mary a którzy ostre życie drżą ale wołają
Wiary ofiary echem mury drwią