TIMEOUT
Nikt nie musiał mnie zapraszać
Sama się zaproszę
To nie patagonia chociaż dużo noszę
Dużo czuję czuję że dziś będzie fajnie
G city słyszysz
Znowu jestem tutaj znowu biorę bucha
Chodzi o to żebyś słuchał a ja miałam rzucić
Nadzia lolo co
Muszę trochę się obudzić
Znowu jestem tutaj znowu jest wesoło
Karol dawaj zioło zioło zioło (zioło zioło zioło)
Znowu nadzia tu way cooler than you
Znowu nadzia tu way cooler than you
Way cooler than you znowu nadzia tu
Znowu nadzia tu
Mogę jeszcze
Way cooler than you
Słucham siebie jest przez to dużo lepiej
Ludzie też słuchają nie przesonyvaio się
Nie mijamy z prawdą znowu jestem tutaj znowu jestem tutaj
Nikt mnie nie zapraszał ja się tu wpierdalam z buta
Ej joł znów czuję mój flavour
Mów co myślisz mi prędko
To nie jest żaden wyścig ale zachowaj prędkość
Mówię to do siebie bo często z utrzymaniem stanu jest ciężko
Rozumiesz
No nie ma lekko
Ale menciu jest zasada
Jeśli coś jest niech będzie zaraz
Więc mic check to se pogadam
Dawaj wpadaj też se nagrasz
Unda to jest unda to jest unda to jest unda
Człowieniu człowieku
Znowu jestem tutaj znowu jestem tutaj hołłł
Znowu jestem tutaj znowu livin' life jak boss
Sztos chwilę to potrwa potem znowu coś
Skoro znowu jestem tutaj to zapraszam na lot (człowieku)
To nie patologia ale mogę ci wpierdolić
To już nie typical junkies to już nie typical junkies
Ale mogę zapalić
To już nie typical junkies
To już nie typical junkies
Ale mogę ci wpierdolić
Jak masz jakiś problem to możesz od razu przeprosić
Prosić prosić
Mogę ci wpierdolić
To nie patagonia chociaż lubię nosić
Jak masz ochotę na coś to mogę cię zaprosić
To już nie typical joinkies to już nie typical junkies
Ale mogę zapalić
To już nie typical junkies to już nie typical junkies
Ale mogę ci wpierdolić
To już nie typical junkies to już nie typical junkies
Ale mogę zapalić
Prosić prosić mogę ci wpierdolić
