Tomasz Żółtko

Ubłoceni kosmonauci


Imprimir canciónEnviar corrección de la canciónEnviar canción nuevafacebooktwitterwhatsapp

Seks pieniądze władza dzierżą rządy dusz
Szacowne maski kryją człowieczeństwa brak
Swędzenie palców by zawsze trzymać ster
Dla maluczkich bozia oraz cyrk

Komu z nich zależy na mnie
Kogo z nich obchodzę coś
Komu z nich zaufać mogę dziś
Czy się różnię od nich czymś

Przyjaciółmi wszyscy twarzą w twarz
Nie daj tylko Bóg odwrócić się
Ktoś kiedyś schował kości do tej gry
Głośno powiedzieć o tym zawsze wstyd

Piękno w życiu ulepić choć raz
Prawdę poznać i trwać
Boga z bzdurą nie mylić i snem
Jutro bez lęku brać

Ślinotok karier po trupach każe biec
Dzwonki komórek głuszą bicie serc
Kurs dolara zastąpi wkrótce tlen
Przed nagłym zgonem ochłapy ćwiczeń Zen

Komu z nich zależy na mnie
Kogo z nich obchodzę coś
Komu z nich zaufać mogę dziś
Czy się różnię od nich czymś

Komu z nich zależy na mnie
Kogo z nich obchodzę coś
Komu z nich zaufać mogę dziś
Czy się różnię od nich czymś

Komu z nich zależy na mnie
Kogo z nich obchodzę coś
Komu z nich zaufać mogę dziś
Czy się różnię od nich czymś

Komu z nich zależy na mnie
Kogo z nich obchodzę coś
Komu z nich zaufać mogę dziś
Czy się różnię od nich czymś