Wojciech Młynarski

Układanka [Live]


Imprimir canciónEnviar corrección de la canciónEnviar canción nuevafacebooktwitterwhatsapp

Na obrusie stały społem
W dzbanku kawa tort i strucla
A pod stołem zgodnym kołem
Układały dzieci pucla

Tu kolegom koleżankom
W mig wyjaśniam trzasku prasku
Pucel to jest układanka
Według wzoru na obrazku

Setki małych kawalątek
Do wyboru do koloru
Z cierpliwością świątek piątek
Się układa według wzoru

Z nazwą bywa rozmaicie
Wuj anglista chociaż wazel
Iniarz śmieje się z nas skrycie
I nazywa toto pazel

Tak czy owak na obrazku
Było zboże świeżo ścięte
Piernikowa chatka w lasku
I krasnalki z transparentem

W krąg się wiła rzeka mleczna
Kłos się złocił kwiat zakwitał
Słowem była to bajeczna
Kwintesencja dobrobytu

Basia Mania i Jureczek
I nieznośny Jasio mały
Taki oto obrazeczek
Postękując układały

Lecz choć wytężały oczka
Zniechęcając się po troszku
Choć się jęła zbliżać nocka
Układanka była w proszku

Darmo dymi chałupina
Darmo zboże stoi w snopkach
Jurek znalazł ćwierć komina
Ale na tym koniec kropka

W końcu Jasio wstał z kolanek
Ścisnął w piąstki małe dłonie
Krzycząc proszę koleżanek
Ktoś nas tutaj robi w konia

Ja mam dość tych dyrdymałków
Spójrzcie same jeśli łaska
Przecież żaden z tych kawałków
Nie pasuje do obrazka

Proszę taty proszę mamy
Dajcie wytchnąć dajcie pożyć
Po co my to układamy
Jak to nie da się ułożyć

Po co my tu główkujemy
Wytężamy się od nowa
Po co dopasowujemy
Jak się nie da dopasować

Ja bym mógł do ciemnej nocki
Tak układać z wami razem
Ale dajcie nowe klocki
Albo zmieńcie ten obrazek

Canciones más vistas de