
W uszach
Wbrew temu że wszędzie głucha susza
W głowie masz słowa me
Bo te rytmy tkwią w uszach
To to coś każe mi tym poruszać
Zanurzać się tę głuchotę zagłuszać
Wbrew temu że wszędzie głucha susza
W głowie masz słowa me
Bo te rytmy tkwią w uszach
To to coś każe mi tym poruszać
Zanurzać się tę głuchotę zagłuszać
Z chwili na chwilę inne chwile są w tyle
Lecz dźwięki śladem prześladują cię przez milę
Bo w uszach milej bo w głowie ciągle
Słowami plączą coś co niby niepodobne
By utrzymać to w formie ponad normę
Postawić na zjawiska co na co dzień są sporne
I trafić wokół poprzez szczegóły
Poprzez to co me myśli wysnuły
Splot wiodących gdzieś ukrytych znaków
Uwaga poświęcona im na każdym jednym z tracków
To w ciszy krzyki to w krzykach szepty
To coś czym łączą się choć dystans jest odległy
Wbrew temu że wszędzie głucha susza
W głowie masz słowa me
Bo te rytmy tkwią w uszach
To to coś każe mi tym poruszać
Zanurzać się tę głuchotę zagłuszać
Wbrew temu że wszędzie głucha susza
W głowie masz słowa me
Bo te rytmy tkwią w uszach
To to coś każe mi tym poruszać
Zanurzać się tę głuchotę zagłuszać
Za każdym razem za każdym loopem loopa
Czy działam sam czy też w przeróżnych podgrupach
Daje wszystko z siebie by przybliżyć ci coś
Niczym lupa uwierz za każdym loopem loopa
Z każdym tchnieniem brzmienia chcę wizję ci pozmieniać
Przemycić cząstkę czegoś miejsca gdzie z reguły tego nie ma
Wciągnąć cię w zamoty sploty śmiechu i wrzenia
Przez głos nuty wciągnąć cię do świata zapomnienia
W miejsce gdzie się nic nie zmienia
Gdzie od razu znajdziesz to gdzie odetniesz się od syfu
I nie dorwie cię już zło bo to coś to to coś
Co za każdym razem chwytasz w tobie
Gdy w uszach rytmy tkwią a słowa w głowie
Wbrew temu że wszędzie głucha susza
W głowie masz słowa me
Bo te rytmy tkwią w uszach
To to coś każe mi tym poruszać
Zanurzać się tę głuchotę zagłuszać
Wbrew temu że wszędzie głucha susza
W głowie masz słowa me
Bo te rytmy tkwią w uszach
To to coś każe mi tym poruszać
Zanurzać się tę głuchotę zagłuszać