Flow

Warkoczyk


Imprimir canciónEnviar corrección de la canciónEnviar canción nuevafacebooktwitterwhatsapp

Kiedyś była dziewczynką
Stała się kobietą
Czy jest w niej nadal
Czy jest już daleko

Marzenia niosły ją wysoko
Czmychnęły gdzieś ukradkiem
Myśli biegną trochę wolniej
Jest jej coraz chłodniej

Ogrzej gdy zmarznę
Chwyć za rękę
Śpiewała w piosence
Dziś tak krzyczy w przestrzeń

Złap gdy upadnę
Ochroń przed burzą
Pisała wiersze
Dziś woła
Na próżno

Kiedyś była dziewczynką
Stała się kobietą
Wciąż śmieje się tak samo
Tylko rzadziej nieco

Blask oczu miesza się ze smutkiem
W żal zmieniając ukradkiem
Myśli biegną trochę wolniej
Jest jej coraz chłodniej

Ogrzej gdy zmarznę
Chwyć za rękę
Śpiewała w piosence
Dziś tak krzyczy w przestrzeń
Złap gdy upadnę
Ochroń przed burzą
Pisała wiersze
Dziś woła
Na próżno

Lubiła kiedyś
Warkocze splatał wiatr
Kosmyki w jego rytmie
Tańczyły na jej plecach

Lubiła kiedyś
Warkocze splatał wiatr
Kosmyki w jego rytmie
Tańczyły na jej plecach


Autor(es): Barbara Adamczyk, Krzysztof Pacan