
Wstępowanie albo przymierze z górą
Każda góra ma swojego proroka
Każda góra ma swoje śpiewanie
Góra milczącego słowa i oddechu
Każda góra zaprasza na swój szczyt
I ja górę mam na moją miarę
Niezbyt daleko nie za wysoko
Góra testament góra wniebowzięcie
Na powszednią pielgrzymkę przez las
Moja góra rośnie rośnie we mnie
Jak dąb i kamień i lot dzikich gęsi
Co otwierają kluczem powrotnym niebo
Góra moje życie moje miejsce i los
Moja góra jest wielka jak wszechświat
Niepodzielna liczbą ziaren piasku
Jaśniejąca gwiazdozbiorem obietnicy
Prawie wszystko wie o mnie wszystko wie
Każda góra ma swojego proroka
Każda góra ma swoje śpiewanie
Góra milczącego słowa i oddechu
Każda góra zaprasza na swój szczyt
Góra milczącego słowa i oddechu
Każda góra zaprasza (każda góra zaprasza)
Każda góra zaprasza (każda góra zaprasza)
Każda góra zaprasza na swój szczyt