Cezary Makiewicz

Wszystkim czym chcesz


Imprimir canciónEnviar corrección de la canciónEnviar canción nuevafacebooktwitterwhatsapp

Ona żarem jest i lodem
Słońcem przejmującym chłodem
Kiedy gniewa się lepiej z drogi zejść
Bo jej gniew to rwąca rzeka
Trzeba burzę tę przeczekać
Przyjdzie cicho spytać czy wybaczyć chcesz

Jest Warszawą i Mrągowem
Każdym miejscem gdzieś po drodze
Kiedy wracam otwiera zawsze drzwi
Jest kroplą deszczu w upalny dzień
Nocą gdy nadchodzi sen
Cichą nutą co długo brzmi

Nie musisz mi tłumaczyć
Że to ma jakiś sens
Spójrz w jej oczy a zobaczysz
Ona wszystkim jest czym chcesz

Jest niezwykła choć zwyczajna
Całkiem nieprzewidywalna
Jej największe wady nie są takie złe
Czasem niespokojną jest wodą
Czasem prostą wiejską drogą
Jest jedyną którą chciałbym mieć

Nie musisz mi tłumaczyć
Że to ma jakiś sens
Spójrz w jej oczy a zobaczysz
Ona wszystkim jest czym chcesz

Nie musisz mi tłumaczyć
Że to ma jakiś sens
Spójrz w jej oczy a zobaczysz
Ona wszystkim jest czym chcesz
Jest czym chcesz
Jest czym chcesz