
Wyrzucam Całe Zło
Oj oj oj oj oj
Nie wykluczam że tu wrócę (wrócę)
Zło za kluczami odrzucam dalej klucze (klucze)
Oj oj oj oj oj oj oj
Póki co na razie dalej się uczę
Oj oj oj oj oj
Nie wykluczam że tu wrócę (wrócę)
Zło za kluczami odrzucam dalej klucze (klucze)
Oj oj oj oj oj oj oj
Póki co na razie dalej się uczę
Oj przez ten świat długi Boże prowadź
Gdybym wiedział że ułoży się wiedziałbym gdzie lądować
Wyrzucam z duszy zło rosa myje moje ręce
Zło spływa z ujebaną wodą życiem się poświęcę
I pójdę daleko gdzie mnie poprowadzi droga
Gdzie zaniosą mnie me nogi gdzie czyste powietrze woda
Gdzie pogoda jak w Miami precz wyrzucam całe zło
Idę dusza moja gra mi ma muzyka daje tło
Łojoj oj oj
Chciałbyś zostawić za sobą to zło
Łojoj oj oj
Wyjebać za okno nie wpuszczać gdzie dom
Czekasz na zmianę wciąż w tym samym bagnie
Mówić jest łatwiej trudniejsze wykonanie
By duszę swą oczyścić co zrobić będziesz w stanie
Czy w ogolę to widzisz czy najzwyczajniej kłamiesz
Oj oj oj oj oj
Nie wykluczam że tu wrócę (wrócę)
Zło za kluczami odrzucam dalej klucze (klucze)
Oj oj oj oj oj oj oj
Póki co na razie dalej się uczę
Oj oj oj oj oj
Nie wykluczam że tu wrócę (wrócę)
Zło za kluczami odrzucam dalej klucze (klucze)
Oj oj oj oj oj oj oj
Póki co na razie dalej się uczę
Zło z duszy niech nie ruszy mnie nigdzie
Jestem tu a mogłem wylądować głęboko w piździe
Jestem zdrów a można też powiedzieć troszeczkę i nie
Witam Ciebie w mojej głowie czyli w pięknej krainie
P56 treść położę dziś troszeczkę inaczej
Parę lat już minęło inaczej na to patrzę
Dzieci rosną jak inaczej miałby postąpić tato
Serce dusza taki jestem co poradzić mam na to
Jeśli masz to ratować to to podnieś człowieku
To to podnieś człowieku tak się nie da nie można
Albo pierdolnij w ścianę tak na pełnym rozbiegu
Tak jak mówiłem wcześniej jak brakuje Ci doznań
Dobro ze złem wygrywa moja dusza to zrywa
Ujebany świat w bakteriach wbrew pozorom jak dywan
Gdzie na pozór nic nie widać ale przyjrzyj się dokładnie
Powiesz „O ja pierdolę" potem „Kurwa no ładnie"
To wszystko staje się już niewyraźne
To zło ciągle kusi choć od dawna już nie chciałeś
Zastanów się nad czym zależy bardziej
Bo życie nieustannie to kurwa z diabłem taniec
A żeby się oderwać musiałbyś skasować pamięć
Mózgu formatowanie nowy start i wyzwanie
Na wszystko to co złe mam po prostu wyjebane
Żyję dla swoich bliskich świątynia moja amen
Łoj idę wciąż po krętych schodach
Pod górę wiedzie droga prosto pod bramy Boga
Łoj od zła nie da się uchować
Gdy pokusa wciąż nowa szybko można zwariować
Oj oj oj oj oj
Nie wykluczam że tu wrócę (wrócę)
Zło za kluczami odrzucam dalej klucze (klucze)
Oj oj oj oj oj oj oj
Póki co na razie dalej się uczę
Oj oj oj oj oj
Nie wykluczam że tu wrócę (wrócę)
Zło za kluczami odrzucam dalej klucze (klucze)
Oj oj oj oj oj oj oj
Póki co na razie dalej się uczę