Anna Maria Jopek

Z nadzieją, że nie ma nieistnienia


Imprimir canciónEnviar corrección de la canciónEnviar canción nuevafacebooktwitterwhatsapp

Jak myślisz czy tam za ostatnią już ciszą
Tam skąd się listów nie pisze
Nasze czułe dusze dwie znowu rozpoznają się
I czy spotkają się

Czy dusze znają mowę dotyku
Czy wymieniają spojrzenia
Czy mijają się w milczeniu
Czy w nieznanym nam języku rozumieją się

Szczęśliwi w niewiedzy znajdą pocieszenie
Jak dobrze mi z nadzieją że nie ma nieistnienia

Czy dusze są tu obok nas jak powietrze
Czy są odległe jak gwiazdy
Czy unoszą się na wietrze
Albo cicho wiją gniazda z przedwieczornej mgły

Szczęśliwi w niewiedzy znajdą pocieszenie
Jak dobrze mi z nadzieją że nie ma nieistnienia

Czy myślisz że tam niskie lipcowe słońce
Da swego ciepła nam więcej
I czy dusze nasze na rozgadanej wonnej łące będą mogły trzymać się za ręce
Będą mogły trzymać się za ręce
Będą mogły

Canciones más vistas de