Malik Montana

Buduję zamek


Imprimir canciónEnviar corrección de la canciónEnviar canción nuevafacebooktwitterwhatsapp

D-d-dio

Siadam wygodnie, w liczarce hajs mieli się
Buduję zamek w klubie to jest Ace of Spades
Rozpinam zamek u niej to podwójne D
Dla mnie to dzień jak co dzień, pale, łapie wdech

Popatrz na mój chain, cały błyszczy się
Biorę dwie na pokój sobie i robię, co chcę

Robię wymianę, jakby co nie widziałeś mnie
Znów znieczulam się, jedna uncja w dzień
schizofrenia, chyba śledzą mnie, ej
Parasol RR, bo tak cieknie z niej
Jedziemy w Phantomie, palę, kiedy ona ssie

Siadam wygodnie, w liczarce hajs mieli się
Buduję zamek w klubie to jest Ace of Spades
Rozpinam zamek u niej to podwójne D
Dla mnie to dzień jak co dzień, pale, łapie wdech

szampan mrozi się, biały top i haze
Mam swoją sukę, dla niej mam chce się pieprzyć cały dzień
Miejsce między nogami, dziwko tak zajadam stres
Latam między blokami, astronauta, lewituje
jak Tesla, automatic, wejdź na górę
Na pieska, badam tył, wchodzę jak w budę
Miałaś zrobić jedną pałę, zjadłaś cały skład
WWA connected, asster - Get Money Live Life

Siadam wygodnie, w liczarce hajs mieli się
Buduję zamek w klubie to jest Ace of Spades
Rozpinam zamek u niej to podwójne D
Dla mnie to dzień jak co dzień, pale, łapie wdech