Cień Wielkiej Góry
Ona przychodzi chytrze bez ostrzeżeń i gróźb
Krzyczy pękniętą liną kamieniem zerwanym spod stóp
Wszystko zaczyna się zwykle jak każdy wspinaczki dzień
Ściana droga pod szczyt a potem nagle krzyk
Góry wysokie co im z Wami walczyć każe
Ryzyko śmierć te są zawsze tutaj w parze
Największa rzecz swego strachu mur obalić
Odpadnie stu lecz następni pójdą dalej
Góry wysokie wiem co z Wami walczyć każe
Ryzyko śmierć te są zawsze tutaj w parze
Na rzęsach szron inni już idą dalej
Na twarzy śnieg lecz są nowi śmiali są
Tylko czasem zamyślenie
Tylko czasem zamyślenie
Sam możesz wybierać los szczytów szczytów szlak
Sam możesz wybierać los zrozum to wejdź na szczyt
Góry wysokie wiem co z Wami walczyć każe
Ryzyko śmierć te są zawsze tutaj w parze
Największa rzecz swego strachu mur obalić
Odpadnie stu lecz następni pójdą dalej
Tylko czasem czasem zamyślenie
Tylko czasem zamyślenie
Sam możesz wybierać los szczytów szczytów szlak
Sam możesz wybierać los zrozum to wejdź na szczyt