Dzidzi
Wysoko w białym pokoiku ha ha
Siedzi Dzidzi przy białym stoliku ha ha
I wygrywa najpiękniejsze tony
Jak gdyby fortepian rozstrojony hej
Dzidzi Dzidzi czemu buzie chowasz ha ha
Dzidzi Dzidzi daj się pocałować ha ha
Dzidzi Dzidzi wszakże nikt nie widzi nas
Hej Dzidzi daj buzi jeszcze raz a fest
Córuś moja czemu łóżeczko trzeszczy ha ha
Matuś moja są spróchniałe deski ha ha
Córuś moja ojciec będzie krzyczał
Matuś moja nastał taki zwyczaj hej
Dzidzi Dzidzi czemu buzie chowasz ha ha
Dzidzi Dzidzi daj się pocałować ha ha
Dzidzi Dzidzi wszakże nikt nie widzi nas
Hej Dzidzi daj buzi jeszcze raz a fest
Córuś moja czy pierzynka skacze ha ha
Mamuś moja bo są pierza kacze ha ha
Córuś moja ja cie będę biła
Matuś moja tyś nie lepsza była hej
Dzidzi Dzidzi czemu buzie chowasz ha ha
Dzidzi Dzidzi daj się pocałować ha ha
Dzidzi Dzidzi wszakże nikt nie widzi nas
Hej Dzidzi daj buzi jeszcze raz a fest
Córuś moja czyje dziecko krzyczy ha ha
Matuś moja naszej komornicy ha ha
Córuś moja wynieś dziecię w pole
Matuś to jest dziecię moje hej
Dzidzi Dzidzi czemu buzie chowasz ha ha
Dzidzi Dzidzi daj się pocałować ha ha
Dzidzi Dzidzi wszakże nikt nie widzi nas
Hej Dzidzi daj buzi jeszcze raz a fest
Dzidzi Dzidzi czemu buzie chowasz ha ha
Dzidzi Dzidzi daj się pocałować ha ha
Dzidzi Dzidzi wszakże nikt nie widzi nas
Hej Dzidzi daj buzi jeszcze raz a fest