Gdzie Jesteś, gdzie jestem?


Pamiętasz pamiętasz te czasy gdy pociągi
Nie mknęły aż tak prędko stacjonarne telefony

Bezdzietni bezdomni naiwni szczupli w biodrach
Gotowi sokołów po piersiach starców strącać

Dzieci patrzą dzieci patrzą jak nas widzą
Zostawiamy strzałki ślady jak w podchodach

Gdzie jesteś gdzie jestem kto zęby nam przytępił
Jak gęsi jak gęsi w boksach mieszkam tuczeni lękiem

Dzieci patrzą dzieci patrzą jak nas widzą
Zostawiamy strzałki ślady jak w podchodach

Dzieci patrzą dzieci patrzą jak nas widzą
Zostawiamy strzałki ślady jak w podchodach