Lambo


Chcę lambo la lambo za grube siano
Chcę lambo la lambo za grube siano
Chcę lambo la lambo za grube siano

Chcę lambo la lambo za grube siano
Chcę lambo la lambo za grube siano
Chcę lambo la lambo za grube siano

Chcę dobre życie wieść
I też się dobrze wozić
Chcę tyle rzeczy mieć
Ale jak hajs zarobić
Powiedz mi jak to zrobić ziom
Z tą najniższą krajową
Już nie mogę w miejscu stać
Chcę te lambo wciskam gaz
Musze to zrobić sam
W weekandy robię combo
Tak sobie płynie czas
Hajs szybko znika mordo
Nie odmawiam se imprezek lubię sobie przelać
Z buteleczki do kieliszka łykam no i siema
Chcę swoim lamborghini podjeżdżać se pod kasyno
Chcę fajną dupę obok i pić se najdroższe wino
Na zimnym łokciu bujać się gdzieś po mieście
Widzieć te zazdrosne ryje że mi się udało wreszcie

Chcę lambo la lambo za grube siano
Chcę lambo la lambo za grube siano
Chcę lambo la lambo za grube siano

Chcę lambo la lambo za grube siano
Chcę lambo la lambo za grube siano
Chcę lambo la lambo za grube siano

Chcę mieć te lambo
Może być gallardo
A w nim dobre audio
I rozpierdalam to!
Opuszczone szyby i nuta na full
Rap czy techno je jeden chuj
Pier dole twe obelgi lepiej sprawdzaj alufelgi
Ja wiozę się pomału wiozę się pomału
A 50 w zabudowanym i śmigam bez przypału
Ja przerobię go na gaz
No bo za dużo pali
Zao szczędzę sobie hajs
Biznes mam już w bani
Taaa Laski się kładą szybko jak Materazzi
Jak lambo mi się znudzi kupię maserati
Ale to był piękny sen uno sekundo
Właśnie obudziłem się w moim Fiacie Punto

Chcę lambo la lambo za grube siano
Chcę lambo la lambo za grube siano
Chcę lambo la lambo za grube siano

Chcę lambo la lambo za grube siano
Chcę lambo la lambo za grube siano
Chcę lambo la lambo za grube siano