Maria Elena
Czy widzisz go takim jakim go znałaś
Od tyle już lat
Cudowne wieczory zaklęcia i słowa
Czy tak
Piosenka miłości już dawno skończona
Lecz nadszedł już czas
By skończyć z zazdrością gdy on jest i ona
Więc jak
Co dzień chodzisz do parku tam
Gdzie o rękę on prosił cię
I wspominasz te dni
Maria Elena
Pomyśl wreszcie że i on tam jest sam
Pójdź do niego i nie dręcz już się
Idź najlepiej już dziś
Maria Elena
Pamiętasz te chwile żarliwych zapewnień
O miłości swej
Czyżbyś tylko tyle od siebie mu dała
Elena
On wróci do ciebie bo tego pragniecie
Tak on jak i ty
Więc przestań się smucić
Miłością wypełnią się dni
Co dzień chodzisz do parku tam
Gdzie o rękę on prosił cię
I wspominasz te dni
Maria Elena
Pomyśl wreszcie że i on tam jest sam
Pójdź do niego i nie dręcz już się
Idź najlepiej już dziś
Maria Elena
Pomyśl wreszcie że i on tam jest sam
Pójdź do niego i nie dręcz już się
Idź najlepiej już dziś
Maria Elena