NIE CYKALI SIĘ


A my
Chcemy być tacy jak tych trzech
Kiedy widzieli ognisty piec
Nie bali się
Nie bali się

Jest taka historia że przechodzą ciary
Można ją przeczytać w Testamencie Starym
Dzielni chłopacy a było ich trzech
Woleli umierać niż popełnić grzech
Nie chcieli się kłaniać nigdy i nikomu
Kłaniali się tylko Jedynemu Bogu
Za to co zrobili do pieca ich wrzucili
W piecu wielki ogień
A oni nie zgineli

Można uciekać można się bać
Można też zaufać i pokonać w sobie strach

A my
Chcemy być tacy jak tych trzech
Kiedy widzieli ognisty piec
Nie bali się

A my
Chcemy być tacy jak tych trzech
Kiedy widzieli ognisty piec
Nie bali się

Oni dzielnie stali nie bali się płomieni
Ludzie to widzieli stali zadziwieni
Nabuchodonozor który ich tam wrzucił
Kiedy to zobaczył od razu się nawrócił
Wydał taki rozkaz nie kłaniać się nikomu
Tylko Jedynemu Jedynemu Bogu
A morał tej historii taki tu pasuje
Kto nie zdradzi Boga ten się uratuje

Można uciekać można się bać
Można też zaufać i pokonać w sobie strach

A my
Chcemy być tacy jak tych trzech
Kiedy widzieli ognisty piec
Nie bali się

A my
Chcemy być tacy jak tych trzech
Kiedy widzieli ognisty piec
Nie bali się

Można uciekać można się bać
Można też zaufać i pokonać w sobie strach

A my
Chcemy być tacy jak tych trzech
Kiedy widzieli ognisty piec
Nie bali się o nie

A my
Chcemy być tacy jak tych trzech
Kiedy widzieli ognisty piec
Nie bali się o nie

Nie bali się