Niech to usłyszą


Raz raz raz
Raz raz raz
Raz raz raz
Dzieci piszą dramat lepsze rzeczy na Karwana dajesz

Nie wiem może wyjebane
Ja robię co w bani mi siedzi akurat
Coś ci jestem winny ej kurwa co bzdura
Nie dałeś mi nic to niczego nie żądaj
Chcesz pomóc to wyślę ci numerek konta
Dwa lata po locie tu frunę nareszcie
Miłość dostaję na każdym koncercie
I sos też dostaję na każdym koncercie
I nie licz gagatku na to że to przejdzie
Bo mój pociąg jedzie za szybko
I nie jest to bragga to realtalk
I nie raz się bałem że mieliście rację
Że polecę jeszcze chwileczkę i zgasnę
Nie będę gwiazdą dlatego nie błaźnię
Klęskę Janeczka se wsadź między baśnie
Kurwa wkurwienia tyle że boisz się tu stać
Niech to usłyszą dziś wszystkie podwórka
Że dopóki żyję to będę rap tu grał
Nocny ale dałeś bit kurwa

Niech to usłyszą dziś wszystkie podwórka
Bliżej osiedli niż ławka i wódka (wódka)
Jestem spokojny lecz czasem się wkurwiam (wkurwiam)
Ambicje wielkie by coś w tej grze ugrać (ugrać)
Niech to usłyszą dziś wszystkie podwórka
Bliżej osiedli niż ławka i wódka (wódka)
Jestem spokojny lecz czasem się wkurwiam (wkurwiam)
Ambicje wielkie by coś w tej grze ugrać (ugrać)

Siema siema Janek jak tam leci
Tak se palę scenę jakbym palił z blety
Ciągle beka z typów co się wczuli bardzo
Kto mnie poznał wie że gadam tylko prawdą
Aspołeczny bardzo a bujam klub
Normal type life level hard a robimy boom boom
Nie mam czasu im mówić kto tu jest fejkiem ej
Nie mam siły już słuchać że chcesz tą pengę mieć
Z betonu chłopaki szukali tu złota a trafili kryształ
Nosem po blacie jak DJ po deckach tyfy tyfy uliczna apteka
Wyfy wyfy robi z nich zombie
Ziom wybuchowy bo ciągle bombi
Nie mam korony bo noszę wpierdolkę
Pokaż mi króla to zara zabiorę
I sprzedam w lombardzie i kupię ten Moet
Co ja pierdolę weź dawaj na dzika weź dawaj na dzika
Znikam w dymie jak ziomal odpala bla-blo
Dres fituje mi do bucha w moich najkach ej
Parę rzeczy bym pozmieniał zanim umrę tu
Młody Simba Młody Janek niech się buja klub

Niech to usłyszą dziś wszystkie podwórka
Bliżej osiedli niż ławka i wódka (wódka)
Jestem spokojny lecz czasem się wkurwiam (wkurwiam)
Ambicje wielkie by coś w tej grze ugrać (ugrać)
Niech to usłyszą dziś wszystkie podwórka
Bliżej osiedli niż ławka i wódka (wódka)
Jestem spokojny lecz czasem się wkurwiam (wkurwiam)
Ambicje wielkie by coś w tej grze ugrać (ugrać)