Randka w jeżynach
Spotkałem w lesie dziewczyny wszystkie młode i słodkie jak miód
One niby zbierają maliny a ja się uwijałem za dwóch
Raz w malinach raz w jeżynach ciężką pracę rozpoczynam
Raz w malinach raz w jeżynach znowu woła mnie dziewczyna
Raz w malinach raz w jeżynach znów amory rozpoczynam
Raz w malinach raz w jeżynach już wołają mnie
Więc tak pomagam dziewczynom w pocie czoła skaczę tam i tu
Kończę więc już pomagać Kasieńce bo Małgosia woła „pomóż tu"
Raz w malinach raz w jeżynach ciężką pracę rozpoczynam
Raz w malinach raz w jeżynach znowu woła mnie dziewczyna
Raz w malinach raz w jeżynach znów amory rozpoczynam
Raz w malinach raz w jeżynach już wołają mnie
Zachodzi za las słoneczko a więc do domu wracać by czas
Lecz ja takiej nabrałem ochoty i pracować ja ciągle bym chciał (je je)
Raz w malinach raz w jeżynach ciężką pracę rozpoczynam
Raz w malinach raz w jeżynach znowu woła mnie dziewczyna
Raz w malinach raz w jeżynach znów amory rozpoczynam
Raz w malinach raz w jeżynach już wołają mnie
Raz w malinach raz w jeżynach ciężką pracę rozpoczynam
Raz w malinach raz w jeżynach znowu woła mnie dziewczyna
Raz w malinach raz w jeżynach znów amory rozpoczynam
Raz w malinach raz w jeżynach już wołają mnie (ach)