Sybciej Wyzej Mocniej


Woda z akweduktu tryska
Po helleńsku tryskas wodos
Wygrał czwarte już igrzyska
Leonidas z Rodos!
Wieniec zsunął mu się z głowy
Hej! Po greckiej! Hej! Krainie!
Jedzie rydwan hybrydowy
A Grek śpiewa po łacinie
Było citius, altius, fortius
Teraz się na laurach spocnie!
Citius, altius, fortius
Cyli: sybciej, wyzej, mocniej!
Płyną starożytne rzeki
Grecy troszkę zaskoczeni
Leonidas nie zna greki
I coś tak sepleni
I obiegła wnet Helladę
Hej! Ciekawa! Hej! Nowina!
To nie Leonidas żaden
Tylko Jasiek z Poronina!
Jak przyjedzie brat ze Sparty
Wezmą dłuto i niezwłocznie
Wystrugają sobie narty
I mamucią skocznię!
Śnieg sprowadzą z Kościeliska
Hej! Odbierze Grekom mowę!
No bo niby też igrzyska
Ale pierwszy raz zimowe!
Jasiek brzydki jest niestety
Po helleńsku strasznis brzydas
Ale działa na kobiety
Z Rodos Leonidas.
Choć urodę ma centaura
Hej! Skusiły się dziewcyny!
Jedna z Murzasichla Laura
I dwie Laury z Bukowiny
Było citius, altius, fortius
Teraz się na laurach spocnie!
Citius, altius, fortius
Cyli: sybciej, wyzej, mocniej!
Kończy się czas igrzysk święty
Jaśka sroga kara czeka
Będzie płacił alimenty
Bo udawał Greka!
Czyś Ty z Polski, czyś Ty z Rodos
Hej! Przesłanie wiecznie żywe!
Jak nie grzeszy się urodą
Trzeba mieć ciekawą ksywę.
A co to za praca, co odwraca od dziewczyny!
A co to za baca, co nie zna łaciny?
Wesela, studniówki, imieniny teścia
Można na fakturę, można też do ręki
Zespół "Hefajstos" ze Śródmieścia
Czyli greccy bogowie polskiej piosenki!