Tu zaczyna sie swiat


Mały pokoik na piętrze wysoko wśród chmur
Stary, niemodny i sprzętów wygodnych w nim brak

Skrzypią drzwi, ciemnieje mur
Bo deszcze spływają przez dach
To nasz dom, szczęśliwy dom
I wszystko zaczyna się stąd

To tu zaczyna się świat
Nie było przedtem nic
To stąd rozpoczął bieg czas
Nasz śmiech i może łzy

Tu wśród starych ścian
Dziś młodość skryliśmy swą
Nie zawsze jest tak
Że miłość ma własny kąt

To ty zbudziłeś mój świat
Mój dzień i moją noc
To ty dotykiem swych warg
I ty pieszczotą rąk

Ty sprawiłeś też
Wśród szarych ścian
Ścian jak zmierzch
Że tu zaczyna się świat pełen barw

To ty zbudziłeś mój świat
Mój dzień i moją noc
To ty dotykiem swych warg
I ty pieszczotą rąk

Ty sprawiłeś też
Wśród szarych ścian
Ścian jak zmierzch
Że tu zaczyna się świat pełen barw

Pełen barw, pełen barw