Wracać czas


Pogubili się niektórzy na tym świecie
Zapomnieli jak wygląda własny kraj
Chociaż byli Polakami byli przecież
Dziś chcą wierzyć że gdzie są tam jest ich raj
Biały Orzeł rzuca jednak swym spojrzeniem
Na tych którzy nie chcą swego kraju znać
A gdy przyjdzie się rozliczyć z swym sumieniem
Czy pokażą na co ich naprawdę stać

Nie stój z boku gdy Ojczyzna jest w potrzebie
Za nią życie dawał ojciec syn i dziad
Znakiem krzyża obojętność grzmi na niebie
Wracaj synu Wracaj córko wracać czas

Niechaj rodzic gdy na świat ów przyjdzie dziecię
Od kolebki wpaja wiarę w własny kraj
Chociaż na świat przyszło w całkiem innym świecie
Polską mowę swemu dziecku właśnie daj
Byś mógł kiedyś śmiało Polsce spojrzeć w oczy
I tych którzy nie chcą swego kraju znać
Bo gdy przyjdzie się rozliczyć z swym sumieniem
To pokażesz na co Cię naprawdę stać

Nie stój z boku gdy Ojczyzna jest w potrzebie
Za nią życie dawał ojciec syn i dziad
Znakiem krzyża obojętność grzmi na niebie
Wracaj synu Wracaj córko wracać czas

Wracaj synu Wracaj córko Wracać czas
Już wracać czas