
18
Nigdy więcej nie zobaczę cię,
Powiedz wprost i przestań chwalić się,
Czego to ty nie zrobiłaś? Kogo ty nie zachwyciłaś?
Nie mów lepiej, nic
Nie wyróżniasz się i tak
I tak tu nie znajdziesz nic
I za mną jak cień podąża spojrzenie
To urojenie
Nasze demony nie będą tańczyć ze sobą
Bo nie przemienisz się w osiemnaście na nowo
Nie patrz na to co kryje nowa powłoka
I tak nie potrzebuję w życiu
Kobiety jak ty
Od jakiegoś czasu cisza w tle
Nikt nie mówi co zrobiłem źle
Tylko jest taka dziewczyna
Która mnie dziś zachwyciła
Powiedz lepiej tak
Daj wyciągnąć się pod wiatr
I tak nie przestanę iść
I za mną jak cień podąża spojrzenie
To urojenie
Nasze demony będą tańczyć ze sobą
Aż przemienisz się w osiemnaście na nowo
Nie patrz na to co kryje stara powłoka
Po prostu potrzebuję w życiu
Kobiety jak ty
Nigdy więcej nie zobaczę cię
Powiedz wprost i przestań chwalić się
Czego to ty nie zrobiłaś
Kogo ty nie zachwyciłaś
Nie mów lepiej nic
Kobiety jak ty