
2004
Grali tak pięknie że sam Hrabal pewnie płakał ze szczęścia
Piszę płytę Anioł Stróż niesie mi pomysły w rękach
Rap pokochałem dzięki Bognie Świątkowskiej
Dawno temu nim mogłem go oglądać w Vivie Polskiej
Minęło kilka ruchów wskazówek Grammatik w nowej wytwórni
Nie ostatni stawiam stówę
Zardzewiałe huśtawki gmina sprzedała boisko
Dwadzieścia procent dało mandat Euro populistom
Autobus ruszył ten z płyty kolegi Adama
Nie wiem gdzie trafi ale wiem że będą jaja
W kraju panuje moda nawet Blue Cafe robi rap
Wszyscy robią rap tylko że żaden z nich nie wie jak
Płyty leżą w sklepach sprzedają się buble
Ja choć prawie krzyczę to mój głos trafia w próżnię
Przecież ziomy grają rap robią muzykę poważną
Nic dziwnego efekt gry w studio na żywo sprawdź to