
Bejrut
Tyle rys na twarzy ile w sercu szkła
Elektrycznych krzeseł postrzałowych ran
Krwawych egzekucji trepanacji dusz
Tyle w nas miłości ile burz
Marszem po Bejrucie
W objęcia pułapki
Pulsy samobójców
Gasnące migawki
Tyle sznyt na ciele ile w mózgu zadr
Atomowych wojen wywrotowych chandr
Tyle blizn i stłuczeń partyzanckich cięć
Tyle w nas dotyku ile spięć
Marszem po Bejrucie
W objęcia pułapki
Pulsy samobójców
Gasnące migawki