Awaria

Bistro boys


Print songSend correction to the songSend new songfacebooktwitterwhatsapp

Osiedlowi Bistro boys
Potrafią przepić pół wypłaty w jedną noc
Mają własne życie i mają własny świat
I gówno ich obchodzi że on ma tyle wad

Osiedlowi
Wierni fani
Baru Bistro
Wiecznie pijani

Dwadzieścia trzydzieści czy sześćdziesiąt lat
Nie ma tu podziałów i każdy jest jak brat
Po ciężkiej pracy przy kuflu piwa
Jedno drugie trzecie i się głowa kiwa

Osiedlowi
Wierni fani
Baru Bistro
Wiecznie pijani

Nie przejmują się co się stanie jutro
Dla dwóch kufli piwa sprzedzą babci futro
Nie dla nich historie księdza polityka
Byle by się piwo lało i grała muzyka

Osiedlowi
Wierni fani
Baru Bistro
Wiecznie pijani