Ryszard Rynkowski

Bóg Się Rodzi


Print songSend correction to the songSend new songfacebooktwitterwhatsapp

Bóg się rodzi, moc truchleje
Pan niebiosów obnażony!
Ogień krzepnie, blask ciemnieje
Ma granice Nieskończony
Wzgardzony, okryty chwałą
Śmiertelny Król nad wiekami!
A Słowo Ciałem się stało
I mieszkało między nami

Cóż niebo, masz nad ziemiany?
Bóg porzucił szczęście Twoje
Wszedł między lud ukochany
Dzieląc z nim trudy i znoje
Niemało cierpiał, niemało
Żeśmy byli winni sami
A Słowo

W nędznej szopie urodzony
Żłób Mu za kolebkę dano!
Cóż jest czym był otoczony?
Bydło, pasterze i siano
Ubodzy, was to spotkało
Witać Go przed bogaczami!
A Słowo

Potem królowie widziani
Cisną się między prostotą
Niosąc dary Panu w dani
Mirrę, kadzidło i złoto
Bóstwo to razem zmieszało
Z wieśniaczymi ofiarami
A Słowo

Podnieś rękę, Boże Dziecię
Błogosław Ojczyznę miłą!
W dobrych radach, w dobrym bycie
Wspieraj jej siłę swą siłą
Dom nasz i majętność całą
I wszystkie wioski z miastami
A Słowo


Writer/s: Franciszek Karpinski